Kolejne regaty za nami
Tradycyjnie w drugi weekend września rozegrane zostały regaty old-timerów EPIFANES TROPHY 2010 Classic Race. Przypadająca na ten rok VIII edycja po raz pierwszy została rozegrana na Zalewie Szczecińskim, przy czym regaty miały prawdziwie międzynarodowy charakter organizowane były bowiem przez Yacht Klub Polski Szczecin oraz Yachtclub Ueckermünde na trasie Trzebież-Ueckermünde-Szczecin. Gromadzące się w przeddzień wyścigów jachty powitał w Trzebieskim porcie lejący przez cały czwartek deszcz i flauta. Te fatalne warunki nie zniechęciły żeglarzy, którzy stawili się w rekordowej liczbie 41 jachtów startujących w dwóch klasach: Senior Classic (jachty zbudowane przed 1970 rokiem drewniane i stalowe) – 15 jednostek, Junior Classic (jachty zbudowane przed 1980 rokiem z dowolnego materiału) – 16 jednostek oraz 10 jachtów towarzyszących.
Pierwszy bieg na trasie Trzebież – Ueckermünde wystartował spod Trzebieży w piątek 10 września o godz. 11.00 przy już zdecydowanie ładniejszej niż czwartkowa pogodzie i słabym wietrze z kierunków zachodnich i południowo-zachodnich. Z godziny na godzinę warunki wiatrowe poprawiały się i około południa wiała już rześka trójka. Jachty rozciągnęły się w długi peleton żeglując pełnym bejdewindem na pełnych zestawach żagli, by po minięciu boji granicznej 18 trzema długimi halsami wejść na metę przy boi podejściowej Uem. Jako pierwsze metę osiągnęły jachty Karfi, SzananS i Wineta. Ueckermünde powitało żeglarzy słoneczną pogodą, a w pięknej i gościnnej marinie Yachtclubu czekała gorąca zupa gulaszowa. Wieczorem wszyscy bawili się na wspólnej imprezie integracyjnej zorganizowanej przez gospodarzy.
Drugi bieg na trasie powrotnej wystartował w sobotę 12 września o godz. 10.00 przy prawdziwie letniej pogodzie i słabym południowo zachodnim wietrze. Już na starcie wykwitł las spinakerów i genakerów. Jachty zacięcie rywalizowały ze sobą. Najwytrwalszym udało się całą trasę pokonać na spinakerze, pozostali baksztagowe kursy woleli pokonać na podstawowym zestawie żagli. Pod koniec biegu zrobiło się naprawdę upalnie i dla ostatnich jachtów zaczęło brakować wiatru, widać także w żeglarstwie sprawdza się powiedzenie, że ostatnich gryzą psy. W porcie w Trzebieży odbyła się kolejna impreza integracyjna przy grillu i piwie, a w i mieniu gospodarzy przywitał żeglarzy burmistrz gminy Police. Piękny, kameralny recital szantowy zaprezentował miłośnik old-timerów i szantymen Jacek Rdesiński.
Trzeciego dnia jachty wspólnie pożeglowały przez Roztokę Odrzańską i Odrę do Szczecina na zakończenie regat. Plenerowej imprezie zorganizowanej na terenie Jachtklubu SEJK Pogoń sprzyjała piękna pogoda. Dla zebranych długi koncert żeglarskich piosenek i szant wykonał zespół Stary Szmugler. Był oczywiście także poczęstunek i zimne napoje, najważniejsze jednak było ogłoszenie trzymanych w tajemnicy wyników – przypomnijmy, że regaty rozgrywają się w formule przeliczeniowej KLR. Nagrodę główną w klasie Senior Classic puchar Epifanes Trophy zdobył niemiecki jacht Stormvogel z Anklam, nagrodę główną w klasie Junior Classic zdobył jacht SzamanS ze szczecińskiego AZS-u, zaś puchar Komandora YKP dla bezwzględnie najszybszego zdobył jacht Karfi. Jednak nagród i upominków nie zabrakło dla wszystkich jachtów biorących udział w regatach. Poniżej pełna klasyfikacja w przeliczeniu KLR (kliknij żeby powiększyć).